Piękne włosy to coś, co świadczy o naszym dobrym zdrowiu. Z
tego właśnie powodu mężczyźni chętnie oglądają się za paniami z błyszczącymi,
mocnymi, długimi włosami ;-) Aby posiadać takie włosy nie wystarczy tylko
pielęgnacja z zewnątrz, ale także od wewnątrz. Nasz organizm zwykle w bardziej
lub mniej dosłowny sposób pokazuje nam, gdy czegoś mu brakuje lub choruje.
Wszelkie niedobry zazwyczaj najszybciej odbijają się na wyglądzie naszych
paznokci czy włosów. Na nich najlepiej obserwujemy wzrost komórek i jego
ewentualne zaburzenia. Kiedyś wypróbowałam tzw. dietę kopenhaską, która okazała
się być niezwykle uboga w składniki odżywcze. Nie suplementowałam się wtedy
niczym, a powinnam. Chociaż z perspektywy czasu w ogóle nie zastosowałabym tej
„diety”. Tak czy owak wystarczyło raptem kilka dni, żeby włosy zaczęły mocno
wypadać. Był to ewidentny efekt stosowania tej bezmyślnej diety i dostateczny
powód na jej skończenie. Ogólnie nie łykam wszystkich suplementów, które wiele
obiecują. Jednak mam kilka swoich typów. Uważam, że wygląd naszej cery czy
naszej czupryny przede wszystkim powinno poprawiać się poprzez dokonywanie zmian
w sposobie odżywiania. W tym miejscu chcę przedstawić najważniejsze dla naszych
włosów składniki minerale i witaminy oraz ich źródła.
Witamina C
Antyoksydant, znany z właściwości odpornościowych jest także
niezbędnym elementem przy produkcji kolagenu (białka tkanki łącznej). Przy
niedoborze kolagenu włosy stają się łamliwe i cienkie. Witamina C występuje
przede wszystkim w surowych warzywach i owocach. Produkty bogate w witaminę C
to m.in: papryka, truskawki, owoce dzikiej róży, owoce cytrusowe, (choć w
mniejszej ilości niż w papryce czy truskawkach) warzywa kapustne oraz ziemniaki
(przy spożywaniu dużych ilości).
Biotyna (witamina H)
Jest składnikiem kilku różnych enzymów i tym samym jest
niezbędna do metabolizowania węglowodanów, aminokwasów i tłuszczów. Jej
niedobór skutkuje wypadaniem włosów. Nie stwierdzono natomiast negatywnych
skutków jej nadmiaru w organizmie.
Najlepszymi źródłami biotyny jest wątroba, drożdże, mąka sojowa. Bogate
w nią są także orzechy włoskie i jajka. Warzywa, które najwięcej jej dostarczają
to kalafior, groszek zielony i szpinak. Z mięs natomiast, drób.
Witamina A
Utrzymuje zdrowy stan włosów (oraz skóry i paznokci),
ponieważ jest odpowiedzialna za
prawidłowe rogowacenie komórek skóry. Występuje w produktach roślinnych głównie
pod postacią karotenów, a w produktach zwierzęcych, jako retinol.
Najważniejszymi źródłami pokarmowi są: masło, jaja, mleko pełne, twaróg tłusty,
wątroba, śledzie, sardynki czy tuńczyk. Czerwone, żółte czy pomarańczowe
warzywa i owoce, są natomiast źródłem karotenoidów.
Witamina E
Zwana witaminą młodości. Często proponowana, jako suplement
wraz z witaminą A. Jej niedobory zdarzają się jednak rzadko. Polepsza ukrwienie
skóry głowy (pobudza wzrost naczyń włosowatych) i tym samym lepsze odżywienie
włosów, które wówczas szybciej rosną. Jako silny przeciwutleniacz opóźnia
proces „starzenia się” włosów. Najwięcej znajduje się jej w tłuszczach
roślinnych. Najbogatsze w nią produkty to: olej słonecznikowy, rzepakowy,
sojowy (w takiej kolejności) oraz kiełki pszenicy, płatki owsiane i chleb
żytni.
Żelazo
Najważniejszy mikroelement wpływający na ilość i jakość
naszych włosów. Równocześnie to też suplement, który wprowadzam do mojej
diety. Zaznaczę, że u kobiet obficie miesiączkujących mimo odpowiedniej diety może
właśnie dochodzić do niedoboru tego pierwiastka. W żywności spotykamy żelazo w
tzw. formie hemowej (pochodzenia zwierzęcego) i niehemowej (pochodzenia
roślinnego). Przy czym przyswajanie żelaza niehemowego może być w znacznym
stopniu zredukowane z uwagi na przyjmowanie żywności zawierającej m.in.
szczawiany czy wapń. Witamina C zwiększa natomiast przyswajanie tej formy
żelaza. Łatwiej przyswajalne jest żelazo hemowe. Najlepszym źródłem żelaza jest
wątroba. W następnej kolejności rośliny strączkowe, szczypiorek, natka
pietruszki, mięso, jaja i pieczywo.
Cynk
Przy niedoborze tego pierwiastka obserwuje się przede
wszystkim wypadanie włosów, a u dzieci łuszczycopodobne zmiany skórne. W tym
miejscu wspomnę, że żelazo niehemowe konkuruje niejako o miejsce absorpcji z
cynkiem. Głównymi źródłami cynku są: mięso, wątroba, sery podpuszczkowe,
fasola, groch, kasza gryczana i orzechy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz